Kielce
Do połowy maja z Kielc mają zniknąć reklamy niezgodne z uchwałą krajobrazową

Do połowy maja reklamy niezgodne z przepisami mają zniknąć z przestrzeni publicznej Kielc. To finał trzyletniego okresu przejściowego uchwały krajobrazowej, przyjętej przez radnych w 2022 roku. Miasto zapowiada działania informacyjne i unikanie radykalnych kroków wobec przedsiębiorców.
Od 13 maja 2025 roku w Kielcach zaczną obowiązywać pełne przepisy uchwały krajobrazowej, której celem jest uporządkowanie miejskiej przestrzeni. Jak poinformowała w poniedziałek prezydentka Kielc Agata Wojda, dokument dojrzewał w mieście długo i nie bez trudności. Przypomniała, że uchwała przyjęta została w 2022 roku z wyjątkowo długim, trzyletnim okresem przejściowym.
Wojda podkreśliła, że zmiany mają wymiar estetyczny, ale także praktyczny – ograniczając chaos informacyjny i poprawiając jakość przestrzeni. Jak zaznaczyła, reklamy powinny być dziś nie tylko widoczne, ale również dostosowane do współczesnych standardów komunikacyjnych.
„Chcemy pomóc przedsiębiorcom przejść ten proces gładko i bez niepotrzebnych napięć” – zapewniła.
Władze miasta zapowiedziały, że nacisk położony będzie na dialog i edukację.
„Nie zamierzamy działać radykalnie wobec tych, którzy chcą się do przepisów dostosować” – dodała prezydentka.
Zaznaczyła, że miasto przygotowało pakiety informacyjne, poradniki i cykl spotkań z przedsiębiorcami, projektantami i właścicielami nieruchomości. Pierwsze z nich odbędzie się już we wtorek, a kolejne zaplanowano na kwiecień.
Zastępca prezydenta Kielc Łukasz Syska przypomniał, że miasto podzielono na cztery strefy – od najbardziej restrykcyjnej (Strefa A, obejmująca Śródmieście i Białogon), po strefę D obejmującą m.in. tereny zielone i parki. Największe zmiany obejmą centrum miasta, gdzie obecnie panuje największy chaos reklamowy.
Właściciele nośników reklamowych już teraz otrzymują zawiadomienia przypominające o obowiązkach i potencjalnych karach za brak dostosowania się do przepisów. Uchwała przewiduje możliwość nakładania kar finansowych w wysokości nawet kilku tysięcy złotych miesięcznie za każdy nielegalny nośnik.
„Ale naszym celem nie jest karanie. Chcemy, by przedsiębiorcy dobrowolnie się dostosowali” – zaznaczył Syska.
Szczegóły techniczne przedstawił Dominik Kwietniewski, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Architektury. Jak wskazał, w ścisłym centrum miasta (Strefa A) obowiązuje zakaz umieszczania reklam – dopuszczalne są jedynie szyldy informujące o prowadzonej działalności. Niedozwolone są banery, siatki, tablice świetlne czy wyświetlacze zmiennej treści. Szyldy muszą znajdować się tylko na parterze, w tzw. pasie reklamowym, i być wyrównane względem siebie.
W całym mieście obowiązują również zasady ogólne, m.in. zakaz wykorzystywania „potykaczy” poza ogródkami gastronomicznymi oraz ograniczenia dotyczące szyldów elektronicznych i powierzchni zajmowanej przez reklamy. Właściciele nieruchomości mogą mieć maksymalnie 10 elementów reklamowych na lokal – w tym jedną naklejkę na każde okno i drzwi oraz szyldy na elewacji.
Po 13 maja urzędnicy rozpoczną kontrolę przestrzeni miejskiej. W przypadku wykrycia niezgodności z uchwałą, przedsiębiorcy będą najpierw wzywani do dostosowania reklam w wyznaczonym terminie. „Dopiero w razie braku reakcji możliwe będzie nałożenie kary” – podkreślił Kwietniewski.
Miasto deklaruje pomoc na każdym etapie.
„Pracownicy wydziału inwestycji i architektury są dostępni mailowo, telefonicznie i osobiście. Chcemy wspólnie z mieszkańcami i przedsiębiorcami poprawić jakość przestrzeni” – zaznaczył.
Kieleccy radni przyjęli uchwałę krajobrazową w kwietniu 2022 roku.
wdz/ jann/ pap