Obserwuj nas na

Kielce

LM piłkarzy ręcznych – Dujszebajew: z każdego bramkarza rywali robimy mistrza świata

Dodano

Po meczu Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Industria Kielce – Aalborg Handbold (28:35) powiedzieli:

Maik Machulla (trener Aalborga): “Jestem bardzo dumny z zespołu, ze zdobycia tych dwóch punktów i stylu, w jakim wygraliśmy to spotkanie. Spodziewaliśmy się bardzo trudnego pojedynku, bo zmierzyliśmy się z bardzo dobrą drużyną. Zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie. Już po 15 minutach wiedzieliśmy, że kontrolujemy ten mecz i jesteśmy w stanie powstrzymać ataki rywali. Nasz bramkarz (Fabian Norsten – PAP) zagrał rewelacyjnie. To zwycięstwo jest bardzo ważne, bo nasza grupa jest bardzo trudna i wyrównana”.

Jack Thurin (rozgrywający Aalborga): “To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Od pierwszej minuty graliśmy bardzo agresywnie w defensywie i skutecznie w ataku. Możemy być dumni ze swojej postawy, bo wygraliśmy z bardzo dobrym zespołem, na dodatek w jego hali”.

Arkadiusz Moryto (prawoskrzydłowy Industrii): „Drużyna z Aalborga kontrolowała ten mecz od początku do końca. Mieliśmy momenty, kiedy mogliśmy ich dojść, ale wtedy przytrafiały się nam przestoje w grze. Nie było dzisiaj możliwości, aby nawiązać równorzędną walkę z tak dysponowanym przeciwnikiem. Przegraliśmy to spotkanie, ale nie należy z tego robić tragedii. Sezon jest jeszcze długi, a w następnych pojedynkach postaramy zaprezentować się lepiej”.

Tałant Dujszebajew (trener Industrii): “Aalborg dominował od pierwszej do ostatniej minuty. Bez wątpienia, zasłużenie wygrali to spotkanie. Chyba za dużo energii straciliśmy w ostatnich siedmiu dniach, gdzie mieliśmy trzy mecze na wyjeździe. Myślałem, że w domu, z naszymi kibicami, będzie lepiej. Zmęczenie, wszystko… nie wiem, co powiedzieć. W ostatnich spotkaniach z każdego bramkarza robimy mistrza świata i olimpijskiego. U nas jest odwrotnie. Rywale odbijają po 12-14 rzutów. Co jest na treningach… Nie, nie chcę powiedzieć tego, co mam w głowie. Przegraliśmy i do widzenia. Boli mnie to, że przegraliśmy dwa spotkania z rzędu w domu”. (PAP)

Autor: Janusz Majewski

maj/ af/

Continue Reading
Reklama

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Copyright © 2022 Spotted: Media