Niechlubny bilans weekendu: ośmiu pijanych kierowców zatrzymanych w Kielcach i okolicach

Pomimo licznych kampanii społecznych, zaostrzonych przepisów i nieustannego przypominania o tragicznych konsekwencjach jazdy po alkoholu, niektórzy wciąż lekceważą prawo i bezpieczeństwo – zarówno swoje, jak i innych. Miniony weekend na terenie Kielc i powiatu kieleckiego przyniósł aż osiem zatrzymań kierowców, którzy zdecydowali się prowadzić pod wpływem alkoholu.

Do jednego z najbardziej niebezpiecznych incydentów doszło w niedzielę w Łopusznie, gdzie policjanci ze Strawczyna zatrzymali 45-letniego kierowcę. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u mężczyzny blisko 4 promile alkoholu – stan, w którym wielu ludzi ma problem z utrzymaniem równowagi, nie mówiąc o prowadzeniu pojazdu. Kierowca stracił prawo jazdy i stanie przed sądem, gdzie może usłyszeć wyrok do 3 lat więzienia.

Kolejny przypadek miał miejsce na ulicy Batalionów Chłopskich w Kielcach, gdzie interweniowali funkcjonariusze z IV Komisariatu Policji. Mundurowi otrzymali anonimowe zgłoszenie o poruszającym się podejrzanie seacie. Informacja potwierdziła się – za kierownicą siedział 47-latek, który miał w organizmie 2 promile alkoholu. On również pożegnał się z prawem jazdy i będzie odpowiadał przed sądem.

W sumie tylko w ciągu kilku dni policjanci zatrzymali osiem osób, które kierowały pojazdami w stanie nietrzeźwości. To niepokojący sygnał, pokazujący, że pomimo wysiłków służb i kampanii edukacyjnych, problem ten wciąż pozostaje aktualny.

Policja apeluje o rozsądek i odpowiedzialność. Każdy nietrzeźwy kierowca to potencjalny sprawca tragedii. Jeśli widzisz osobę, która może prowadzić po alkoholu – reaguj. Twój telefon może uratować życie.