Plac Wolności z parkingiem? Radni przyjęli uchwałę kierunkową

Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Kielce, 13 marca, zapadła kluczowa decyzja dotycząca przyszłości Placu Wolności. Radni przyjęli uchwałę kierunkową, zobowiązującą władze miasta do opracowania koncepcji techniczno-finansowej budowy podziemnego parkingu na minimum 200 miejsc postojowych.

Długa debata i społeczne oczekiwania

Temat parkingu podziemnego budził wiele emocji zarówno wśród radnych, jak i mieszkańców. Projekt uchwały, zgłoszony przez klub Perspektywy, poparło 21 radnych, a wynik głosowania spotkał się z owacją ze strony obecnych na sali mieszkańców, którzy od miesięcy domagają się tej inwestycji.

Pomysł budowy parkingu nie jest nowy, jednak brak środków unijnych na realizację tego przedsięwzięcia budził wątpliwości władz miasta. Prezydent Kielc Agata Wojda wielokrotnie podkreślała, że kluczową kwestią jest znalezienie odpowiedniego modelu finansowania, czy to w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, czy też z wykorzystaniem nowych środków rządowych.

– Ta uchwała mobilizuje nas do działań, które prowadzimy już od wielu miesięcy. Na bieżąco prowadzimy rozmowy z ministerstwami i sektorem prywatnym, by znaleźć najlepsze źródło finansowania – podkreślała prezydent Wojda.

Radni Prawa i Sprawiedliwości od początku podkreślali, że budowa parkingu to kluczowa inwestycja dla przyszłości miasta.

– Mieszkańcy oczekują konkretów, a nie kolejnych obietnic bez pokrycia. Rewitalizacja placu jest ważna, ale bez parkingu podziemnego będzie to przestrzeń martwa, pozbawiona realnej funkcji użytkowej – mówił radny Marcin Stępniewski z PiS.

Dodał także, że gdyby nie presja społeczna i liczne protesty, temat parkingu mógłby zostać całkowicie pominięty w planach miasta.

– To mieszkańcy zmusili prezydent Kielc do działania. Przez długi czas byliśmy przekonywani, że parking jest niemożliwy do sfinansowania, a teraz nagle okazuje się, że jednak można nad tym pracować. To pokazuje, jak ważny jest głos kielczan i że nie można lekceważyć ich oczekiwań – dodał Stępniewski.

Co dalej z inwestycją?

Przyjęta uchwała nie oznacza jeszcze rozpoczęcia budowy, ale daje zielone światło dla dalszych działań związanych z opracowaniem szczegółowej koncepcji oraz poszukiwaniem finansowania. Miasto ma czas do 9 maja na złożenie wniosku o unijne dofinansowanie na przebudowę płyty Placu Wolności, co jest niezależnym, ale powiązanym projektem.

Radni podkreślają, że to dopiero pierwszy krok, ale kluczowy dla przyszłości centrum Kielc. W kolejnych tygodniach mają zostać przeprowadzone analizy techniczne i finansowe, które określą realne możliwości realizacji tej inwestycji.

Czy parking podziemny powstanie? Wiele zależy od efektów rozmów miasta z potencjalnymi inwestorami oraz od dostępnych źródeł finansowania. Jedno jest pewne – mieszkańcy nie zamierzają odpuszczać i wciąż będą domagać się realizacji tego projektu.