Kielce
Ukrył się pod kołdrą, ale i tak trafił za kratki

Poranny nalot świętokrzyskiej policji zakończył się zatrzymaniem 39-letniego mieszkańca Kielc, który od dłuższego czasu był poszukiwany listem gończym. Mężczyzna został skazany na półtora roku więzienia za przestępstwa narkotykowe, jednak zlekceważył obowiązek odbycia kary i próbował się ukrywać.
W środę poranku funkcjonariusze specjalizujący się w poszukiwaniach osób zaginionych i ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości, zapukali do jednego z mieszkań na terenie Kielc. Choć drzwi pozostały zamknięte, policjanci nie dali się zbyć. Poczekali na dogodny moment, a gdy w lokalu pojawił się inny lokator, wykorzystali okazję, by wejść do środka.
Mężczyzna, świadomy grożącej mu odsiadki, postanowił się schować… pod pościelą. Jego plan nie zdał egzaminu. Został zatrzymany i już kilka godzin później trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
Dzięki skutecznej pracy zespołu z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, kolejna osoba uchylająca się od odpowiedzialności została doprowadzona do miejsca, w którym będzie musiała ponieść konsekwencje swojego czynu.