Nie żyje papież Franciszek. Zmarł w wieku 88 lat

W sobotni poranek świat obiegła wiadomość, która wstrząsnęła milionami wiernych – zmarł papież Franciszek. Odszedł 20 kwietnia o godzinie 7:35 w Rzymie. Informację o jego śmierci przekazał kardynał Kevin Farrell, mówiąc, że „biskup Rzymu powrócił do domu Ojca”.

Ojciec Święty od miesięcy zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Zapalenie oskrzeli i obustronne zapalenie płuc, z którymi walczył w ostatnich tygodniach, zmusiły go do hospitalizacji i ograniczenia aktywności publicznej. Mimo obecności na ważnych uroczystościach, coraz rzadziej zabierał głos – jego wypowiedzi często były czytane przez współpracowników.

Jorge Mario Bergoglio urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires. W 1958 roku wstąpił do zakonu jezuitów, a święcenia kapłańskie przyjął w 1969 roku. Po latach posługi w Argentynie, został arcybiskupem Buenos Aires, a następnie kardynałem. Na papieża wybrano go 13 marca 2013 roku, po rezygnacji Benedykta XVI. Jako pierwszy papież z Ameryki Południowej, i zarazem pierwszy jezuita na Stolicy Piotrowej, przyjął imię Franciszek – nawiązując do św. Franciszka z Asyżu i jego duchowej więzi z ubogimi.

Pontyfikat Franciszka był naznaczony prostotą i odwagą w podejmowaniu trudnych tematów. Zamiast papieskich apartamentów wybrał skromne mieszkanie w Domu Świętej Marty. W swojej działalności często podkreślał potrzebę troski o wykluczonych, migrację, ochronę środowiska, a także potrzebę dialogu międzyreligijnego. Choć nie brakowało kontrowersji – szczególnie w kontekście relacji z Rosją po agresji na Ukrainę – papież Franciszek zapisał się w historii jako duchowy przywódca o wielkim sercu i otwartości na drugiego człowieka.

Zmarł w wieku 88 lat, po ponad dekadzie pełnienia funkcji Głowy Kościoła Katolickiego. Szczegóły dotyczące uroczystości pogrzebowych mają zostać ogłoszone w najbliższych dniach przez Watykan.