Dodano
1 miesiąc temu•
Autor:
Diamentowy SpotterDyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju otrzymał w środę po południu zgłoszenie o podejrzeniu nietrzeźwości kierującego. Świadek informował, że jechał za osobowym oplem, którego tor jazdy mógł wskazywać, że kierowca jest nietrzeźwy. Kiedy pojazd zatrzymał się na osiedlowym parkingu, 35 – latek uniemożliwił kierującemu dalszą jazdę i jednocześnie powiadomił Policję. Podejrzenia zgłaszającego potwierdziły się. Kodeks karny za kierowanie pojazdem mechanicznym z stanie nietrzeźwości przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz zakaz kierowania pojazdami na wiele lat.
Przedwczoraj po południu do stanowiska kierowania buskiej Policji wpłynęło zgłoszenie od 35 – letniego mieszkańca gminy Daleszyce, o podejrzeniu nietrzeźwości kierującego osobowym oplem. Zgłaszający zauważył, że samochód przemieszczający się po ulicach Buska – Zdroju zjeżdżał na przeciwny pas ruchu oraz jechał środkiem jezdni. Mężczyzna jechał za oplem do momentu, aż ten zatrzymał się na osiedlowym parkingu. Tam uniemożliwił kierującemu kontynuowanie dalszej jazdy i jednocześnie zadzwonił na numer alarmowy. Przybyli na miejsce policjanci ruchu drogowego poddali 75 – letniego kierującego badaniu stanu trzeźwości. Okazało się, że w jego organizmie było ponad 1,9 promila alkoholu. Po wykonaniu z nim wszystkich czynności, mężczyzna został przekazany pod opiekę członków rodziny. Za wczorajsze zachowanie stracił prawo jazdy i wkrótce stanie przed sądem.
TP / KPP