Zarzuty i areszt dla mężczyzny, który nożem zaatakował policjantów

Dwumiesięczny areszt zastosował sąd wobec 61-latka, który w piątek w powiecie buskim, nożem i młotkiem zaatakował interweniujących policjantów. Mężczyzna usłyszał zarzuty, w tym m.in. usiłowania zabójstwa. Grozi mu dożywocie.

W Mariampolu (gm. Stopnica) w piątek policjanci przy miejscowym cmentarzu zatrzymali rowerzystę, podejrzewając, że jest pod wpływem alkoholu. Podczas interwencji 61-latek stał się agresywny, trzymając młotek i nóż, ruszył w kierunku interweniującej funkcjonariuszki.

Policjantka oddała strzał ostrzegawczy, a mężczyzna zaczął uciekać. Gdy został dogoniony, ponownie zaatakował funkcjonariuszy. Wtedy jeden z policjantów oddał strzał w kierunku mężczyzny; napastnik został trafiony w udo. Policjanci udzielili mu niezbędnej pierwszej pomocy, a następnie 61-latek został w policyjnej asyście przewieziony do szpitala.

Wyjaśnianiem sprawy zajęła się Prokuratura Rejonowa w Busku-Zdroju. Mężczyźnie przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa i czynnej napaści na funkcjonariuszy policji. Grozi mu dożywocie. Wobec mężczyzny sąd zastosował dwumiesięczny areszt – przekazał w poniedziałek PAP Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Na razie nie są znane przyczyny agresywnego zachowania mężczyzny.

wdz/ mark/ pap