Pomór drobiu w Mniowie! 28 tysięcy kur do utylizacji

Na jednej z ferm w gminie Mniów potwierdzono pierwszy w powiecie kieleckim przypadek rzekomego pomoru drobiu. Wirus zaatakował stado liczące około 28 tysięcy kur. Jak informują służby weterynaryjne, zgłoszenie o masowych padnięciach kur wpłynęło do inspektoratu w sobotę, 10 maja. W odpowiedzi natychmiast uruchomiono działania kryzysowe, a przy Starostwie Powiatowym w Kielcach powołano specjalny sztab.

Obszar wokół fermy został objęty rygorystycznymi ograniczeniami. W promieniu trzech kilometrów wyznaczono strefę zapowietrzoną, a w kolejnych siedmiu — strefę zagrożenia. Restrykcje obejmą nie tylko gminę Mniów, ale także części gmin sąsiednich: Miedzianą Górę, Strawczyn, Zagnańsk, a także tereny powiatu koneckiego, w tym Smyków, Radoszyce i Stąporków.

Wirus nie jest groźny dla ludzi, jednak dla hodowli stanowi poważne zagrożenie. Zgodnie z procedurami sanitarno-weterynaryjnymi całe stado zostanie zlikwidowane w sposób humanitarny. Planowane są też kontrole w promieniu 10 kilometrów od ogniska zakażenia, a hodowcy mają obowiązek przestrzegać zasad bioasekuracji.

Przypadek z Mniowa wpisuje się w szerszy problem – ogniska wirusa pojawiły się wcześniej również w innych powiatach regionu świętokrzyskiego. W związku z rosnącym zagrożeniem, Ministerstwo Rolnictwa wprowadziło obowiązek szczepień drobiu w całym kraju.