Opatów
20-latek aresztowany po spowodowaniu wypadku pod wpływem alkoholu

Sąd Rejonowy w Opatowie zastosował trzymiesięczny areszt wobec 20-letniego sprawcy śmiertelnego wypadku drogowego. Do tragedii doszło w sobotę, 14 grudnia, późnym wieczorem na nieczynnym odcinku obwodnicy Opatowa, w miejscowości Jurkowice.
Przebieg wypadku
Jak wynika z ustaleń policji, 20-letni kierowca nissana, będąc pod wpływem alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z drogi, wpadło do rowu i dachowało. W wyniku wypadku zginął 16-letni chłopiec, natomiast dwie nastolatki w wieku 16 i 17 lat zostały ranne. Obie poszkodowane dziewczęta przewieziono do szpitala. Badania wykazały, że kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Zarzuty i decyzja sądu
Po zdarzeniu mężczyzna został przetransportowany do szpitala, a następnie przesłuchany przez prokuratora. Sprawca usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu. Zgodnie z polskim prawem za takie przestępstwo grozi kara od pięciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Opatowie, biorąc pod uwagę wagę czynu oraz zagrożenie matactwem, zdecydował o tymczasowym areszcie dla podejrzanego na okres trzech miesięcy.
Apel o rozwagę
Tragedia w Jurkowicach jest kolejnym przykładem, jak nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą może prowadzić do nieodwracalnych skutków. Policja apeluje do kierowców o bezwzględne przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz rezygnację z prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Tego typu decyzje niosą za sobą konsekwencje nie tylko dla sprawcy, ale przede wszystkim dla niewinnych ofiar.
Ta dramatyczna sytuacja przypomina, jak ważna jest odpowiedzialność na drodze i świadomość zagrożeń związanych z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu.