Ogromny pożar hali magazynowej w Jelczy Wielkiej – straty będą ogromne [zdjęcia]

W nocy z 5 na 6 marca w miejscowości Jelcza Wielka (powiat pińczowski) doszło do rozległego pożaru hali magazynowej. Ogień pojawił się tuż przed północą i błyskawicznie objął cały budynek o powierzchni około 1000 metrów kwadratowych. Na miejscu przez wiele godzin działało 12 zastępów straży pożarnej, walcząc z płomieniami i zabezpieczając teren.

Pożar strawił budynek i cenny sprzęt

Gdy strażacy dotarli na miejsce, dach hali zdążył już się zawalić. Znajdowała się na nim instalacja fotowoltaiczna, a sam budynek miał stalową konstrukcję z wypełnieniem z płyt warstwowych.

Wewnątrz magazynu przechowywano około 10 ton pszenicy, sztuczne nawozy w workach o łącznej wadze około 20 ton, drewniane skrzyniopalety, sprzęt rolniczy, w tym ciągnik, kombajn oraz linia do sortowania warzyw.

Trudna akcja gaśnicza

W kulminacyjnym momencie z ogniem walczyło 40 strażaków z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Akcją dowodził Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Pińczowie, mł. bryg. Mateusz Tarka.

Mimo ogromnych wysiłków hala spłonęła doszczętnie, a straty będą liczone w setkach tysięcy złotych.

Prawdopodobna przyczyna pożaru

Po zakończeniu działań gaśniczych teren zabezpieczono, a na miejsce wkroczyli śledczy. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej paneli fotowoltaicznych.

– Właściciel obiektu oszacuje straty, ale już teraz wiadomo, że są one ogromne – poinformowała mł. asp. Paula Kępińska z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.

Śledztwo w sprawie pożaru trwa, a biegli będą badać dokładne okoliczności zdarzenia.