Pińczów
Oszustwo inwestycyjne – mieszkaniec powiatu pińczowskiego stracił 173 tysiące złotych

33-letni mieszkaniec powiatu pińczowskiego padł ofiarą oszustów podszywających się pod doradców inwestycyjnych. Wierząc w możliwość szybkiego zysku na rynkach surowców naturalnych, od września 2024 roku do lutego 2025 roku stracił 173 tysiące złotych.
Obietnice szybkiego zysku i fałszywe wykresy
Oszustwo rozpoczęło się od kontaktu przez komunikator internetowy. Mężczyznę skusiła oferta inwestowania w złoto, ropę naftową i gaz ziemny na amerykańskich giełdach. Rozmówca, podający się za konsultanta, przedstawił mu atrakcyjną wizję łatwego zarobku.
Początkowo wszystko wyglądało wiarygodnie – mężczyzna widział, jak jego „konto inwestycyjne” wykazuje wzrosty, a fałszywe wykresy podsycały jego entuzjazm. W rzeczywistości były one generowane wyłącznie po to, aby skłonić go do wpłacania kolejnych sum.
Przelewy i utrata oszczędności
Pewne wątpliwości pojawiły się w momencie, gdy mężczyzna zauważył nietypowy akcent rozmówców, który sugerował, że mogą oni nie być tymi, za kogo się podają. Jednak wizja wysokich zysków przeważyła i od września do lutego 33-latek dokonywał kolejnych przelewów. Łączna kwota, którą stracił, wyniosła 173 tysiące złotych.
Dopiero gdy próbował wypłacić zgromadzone środki i nie mógł skontaktować się z rzekomymi doradcami, zdał sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa. Sprawę zgłosił policji.
Oszustwa inwestycyjne – coraz bardziej wyrafinowane metody
Ten przypadek pokazuje, jak niebezpieczne mogą być internetowe inwestycje oparte na fałszywych obietnicach szybkiego zysku. Przestępcy wykorzystują psychologię i nowoczesne technologie, aby wzbudzić zaufanie i zmanipulować swoje ofiary.
Policja apeluje o ostrożność – przed przekazaniem pieniędzy warto zweryfikować autentyczność firmy, skonsultować się z ekspertami i nie podejmować pochopnych decyzji finansowych.