Wilczyce
Tragiczny pożar w Dacharzowie. Nie żyje jedna osoba (audio, zdjęcia)

We wtorkowy poranek w miejscowości Dacharzów (powiat sandomierski) doszło do groźnego pożaru w budynku jednorodzinnym. Ogień objął poddasze domu, a jego intensywność była na tyle duża, że konieczna była interwencja aż dziewięciu zastępów straży pożarnej.
Na miejscu okazało się, że cztery osoby zdołały opuścić budynek jeszcze przed przyjazdem służb. Niestety, wewnątrz znajdowała się jeszcze 75-letnia kobieta. Po opanowaniu płomieni i przeszukaniu poddasza strażacy odkryli zwęglone zwłoki.
To już ósma ofiara pożarów w budynkach mieszkalnych w województwie świętokrzyskim od początku roku. Strażacy ponownie apelują o montaż czujników dymu, które mogą uratować życie, szczególnie nocą, gdy mieszkańcy nie są w stanie samodzielnie dostrzec zagrożenia.
– Czujniki dymu ostrzegają o niebezpieczeństwie nawet w nocy. To prosty sposób, by zwiększyć bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich – podkreśla st. kpt. Marcin Bajur.
Przyczyny pożaru badają służby.







