Pawłów
Wypadek na zalewie Wióry: Zmarł 12-letni chłopiec
W sobotnie popołudnie z zalewu Wióry w gminie Pawłów wyciągnięto z wody dziecko. Pomimo szybkiej interwencji Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, chłopca nie udało się uratować. Według wstępnych ustaleń policji, doszło do wypadku z materacem ciągniętym przez skuter.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu 6 lipca przed 14:30. W zalewie Wióry w miejscowości Szeligi rozpoczęto reanimację dziecka, a na miejsce wezwano śmigłowiec ratunkowy. Niestety, chłopiec zmarł o 15:20.
Policja bada okoliczności wypadku. Ustalono, że 12-letni chłopiec wraz z dorosłą osobą znajdował się na materacu ciągniętym przez skuter, prawdopodobnie prowadzony przez ojca chłopca. Podczas skrętu materac mógł uderzyć w coś, powodując, że obie osoby wpadły do wody. Dorosły nie odniósł obrażeń, ale chłopiec doznał poważnych urazów. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, chłopca nie udało się uratować.
Na miejscu działało pięć zastępów straży pożarnej, w tym dwie zawodowe i trzy ochotnicze z Pawłowa i Ambrożowa.
kp psp / kpp / wł.