O budowie „Nowej Moniuszki” mówiło się w Starachowicach już od dłuższego czasu. Wreszcie nadszedł czas na podanie przez władze miasta konkretnych informacji dotyczących przebudowy drogi. Podczas konferencji Marka Materka, która miała miejsce 20 listopada, Prezydent Miasta poinformował o rozpoczęciu prac, które przy sprzyjającej pogodzie planowane są na nadchodzący tydzień. Będą to roboty przygotowawcze, do końca trwania okresu zimowego droga powinna być w pełni uzbrojona w instalacje.
Koszt inwestycji szacuje się na 9 400 000 złotych. Połowa środków pochodzi z Funduszu Dróg Samorządowych. Inwestycja oprócz przebudowy drogi obejmuje również wyposażenie jej w chodniki, ścieżkę rowerową, oświetlenie i kanalizację deszczową, a także przebudowę sieci elektrycznej, wodociągowej i gazowej. Odszkodowania dla mieszkańców terenów, na których powstanie Nowa Moniuszki, kosztowały miasto około pół miliona złotych.
Budowa „Nowej Moniuszki” (jak podkreślał Prezydent – jest to hasło umowne, nazwa ulicy pozostanie bez zmian) ma usprawnić komunikację w mieście. Obecnie jedyny wjazd na osiedle Południe prowadzi przez ulicę Miodową, a połączenie od strony Starachowic Zachodnich w okresie zimowym jest jednokierunkowe. Plan tzw. Nowej Moniuszki zakłada poprowadzenie ulicy nowym śladem: od skrzyżowania z ulicą 6 Września, do węzła łączącego Kielecką, Radomską i Moniuszki.
Na konferencji obecny był również Dominik Podsiadł, dyrektor firmy Budromost, która wygrała przetarg na wykonanie prac. Zapewniał on o dołożeniu wszelkich starań by działania nie były zbyt uciążliwe dla mieszkańców. Kierowcy będą musieli liczyć się z utrudnieniami. Droga może być wyłączona z ruchu na tydzień lub dwa, podczas zmieniania łącza instalacji gazowej lub wodnej.
Prace mają zakończyć się do połowy 2020 roku.
Aleksandra Kwiecień
