Pijany kierowca rozbił samochód na łuku drogi – 48-latek trafił do szpitala

W piątkowe popołudnie w powiecie staszowskim doszło do groźnego wypadku drogowego. 48-letni mężczyzna, który prowadził skodę, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Jak się okazało, był pod wpływem alkoholu.

Do zdarzenia doszło około godziny 14:20 w miejscowości Wiśniówka. Samochód, jadąc od Osieka w kierunku Staszowa, na łuku drogi zjechał na pobocze i zakończył jazdę na drzewie. Policjanci, którzy przybyli na miejsce wypadku, przeprowadzili badanie alkomatem. – „Kierowca miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. Został zabrany do szpitala na badania” – przekazała aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.

W Polsce prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest surowo karane. Przepisy przewidują grzywnę, zakaz prowadzenia pojazdów, a w skrajnych przypadkach nawet karę do trzech lat pozbawienia wolności. Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność na drodze, przypominając, że alkohol za kierownicą jest zagrożeniem nie tylko dla kierowcy, ale także dla innych uczestników ruchu.