Obserwuj nas na

Staszów

Rada Dialogu Społecznego poparła postulaty pracowników Siarkopolu

Avatar photo

Dodano

Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego w Kielcach poparła postulaty pracowników Siarkopolu w Grzybowie i zaapelowała do głównego akcjonariusza, Grupy Azoty SA, o podjęcie działań naprawczych, by uratować spółkę przed upadkiem i zachować miejsca pracy. Planowane zwolnienia grupowe mają objąć 196 osób.

Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego (WRDS) w Kielcach przyjęła we wtorek stanowisko, w którym udzieliła poparcia pracownikom Siarkopol SA. W stanowisku podkreślono, że planowane zwolnienia grupowe, które mają objąć blisko 200 osób, są krokiem w złym kierunku i mogą prowadzić do „pozbycia się doświadczonych pracowników”.

Rada wezwała Grupę Azoty do działań naprawczych i inwestycji w rozwój podstawowej działalności Siarkopolu, czyli wydobycia siarki.

Zdaniem WRDS zakład znalazł się na krawędzi upadłości z powodu „braku wsparcia ze strony głównego akcjonariusza oraz problemów wynikających z niewłaściwego zarządzania”. W przyjętym stanowisku WRDS podkreśliła, że w ostatnich latach w Siarkopolu narastały problemy z obsadzaniem stanowisk przez osoby bez odpowiednich kwalifikacji. Działania te osłabiły współpracę z partnerami krajowymi i międzynarodowymi, w tym ze strategicznym kontrahentem – OCP Maroko, liderem na rynku nawozów i fosforytów.

„Jakiekolwiek działania mające na celu zakończenie współpracy pomiędzy Siarkopolem a OCP Maroko, są jawnym działaniem na szkodę spółki, bo oznaczają tylko jedno – koniec Siarkopolu” – napisano w przyjętym stanowisku.

Siarkopol, zatrudniający obecnie około 720 osób, jest jednym z największych pracodawców w powiecie staszowskim. Zdaniem Rady jego likwidacja przyczyni się do drastycznego wzrostu bezrobocia, zubożenia społecznego oraz pogorszenia jakości życia mieszkańców regionu.

Przewodniczący zakładowej „Solidarności” Paweł Dendera ostrzegł, że planowane zwolnienia mogą uniemożliwić dalsze funkcjonowanie spółki.

„Spośród blisko 50 spółek w GA tylko w Siarkopolu zostały ogłoszone zwolnienia grupowe jako jeden z elementów optymalizacji kosztów. Tymczasem w ostatnich dwóch latach z Siarkopolu odeszło niemal 160 osób, czyli około 20 proc. załogi. Zwolnienie kolejnych 200 sprawi, że zakład nie będzie w stanie funkcjonować, ponieważ już teraz mamy zgłaszane problemy kadrowe w wielu obszarach działalności spółki” – ocenił we wtorek Dendera.

Planowane zwolnienia mają rozpocząć się w styczniu 2025 roku.

Rzeczniczka Grupy Azoty Monika Darnobyt poinformowała, że działania naprawcze są niezbędne w związku z trudną sytuacją finansową spółki.

„Strata Siarkopolu w 2023 roku wyniosła ponad 80 mln zł” – przekazała. Według rzeczniczki obecny zarząd musi dostosować poziom zatrudnienia do wielkości produkcji i sytuacji rynkowej. Redukcja ma uwzględniać staż pracy i doświadczenie.

Związkowcy z Siarkopolu podkreślają, że problemy finansowe spółki mają wiele źródeł. Kluczowym czynnikiem była wojna na Ukrainie, która spowodowała utratę ważnych odbiorców siarki nierozpuszczalnej z rynków wschodnich. Co więcej, spółki należące do Grupy Azoty miały nie realizować zakontraktowanych odbiorów surowca, co – zdaniem związkowców – przyniosło w ciągu ostatnich dwóch lat do straty na poziomie około 160 mln zł.

Sytuację zakładu pogorszyły również drastyczne podwyżki cen ciepła dostarczanego przez Elektrownię Połaniec. Według związków zawodowych opłaty wzrosły w tym roku aż o 42 proc., co dodatkowo obciążyło finanse spółki.

Pracownicy oczekują wdrożenia planu naprawczego. Wśród postulatów wymieniają konieczność renegocjacji umów handlowych, szczególnie z Grupą Azoty jako głównym właścicielem, kluczowym odbiorcą surowca OCP Maroko oraz dostawcą ciepła – Eneą Elektrownią Połaniec.

Związkowcy domagają się również realizacji nowych inwestycji, takich jak budowa instalacji do mielenia siarki oraz flotacji rud miedzi w Zakładzie Chemicznym, rozbudowy istniejącego składowiska siarki, a także rozpoczęcie budowy kopalni Rudniki. Zdaniem pracowników, wpisanie tej inwestycji w plany rozwojowe Grupy Azoty jest kluczowe dla przyszłości Siarkopolu.

Grupa Azoty Siarkopol, działająca od 1966 roku, jest jednym z dwóch zakładów na świecie prowadzących kopalniane wydobycie siarki metodą podziemnego wytopu.

WRDS przestrzegła, że brak reakcji na postulaty pracowników może prowadzić do eskalacji konfliktu społecznego i dalszego pogorszenia sytuacji spółki.

„Niezbędne jest zapewnienie wsparcia w realizacji działań naprawczych oraz inwestycji w rozwój podstawowej działalności Siarkopolu, co pozwoli na utrzymanie jego konkurencyjności, miejsc pracy i stabilności na rynku pracy” – podsumowano w stanowisku WRDS.

Kilka dni temu przed siedzibą firmy w Grzybowie odbył się protest pracowników. Związkowcy zapowiadają kolejne akcje w Tarnowie i Warszawie.

wdz/ malk/ pap

Continue Reading
Reklama

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.