Walka o życie kierowcy na obwodnicy Włoszczowy

Czwartkowe popołudnie na obwodnicy Włoszczowy zamieniło się w dramatyczną walkę o życie. Kierowca ciężarówki stracił przytomność za kierownicą, a szybka reakcja policjantów i ratowników medycznych uratowała mu życie.

Było kilka minut po godzinie 14, gdy funkcjonariusze drogówki przejeżdżali ulicą Jędrzejowską. W pewnym momencie zauważyli ciężarowego MAN-a z naczepą, który nieoczekiwanie zjechał na pobocze i zatrzymał się. Coś im nie pasowało – brak jakiejkolwiek reakcji kierowcy wzbudził niepokój.

Nie tracąc czasu, podbiegli do kabiny. W tym samym momencie zatrzymał się również inny kierowca, który postanowił pomóc. Po otwarciu drzwi stało się jasne, że sytuacja jest poważna – mężczyzna leżał między siedzeniami, nie dawał oznak życia.

Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli reanimację, a na miejsce wezwano karetkę oraz dodatkowy patrol. Do akcji dołączyli strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i rozstawili parawan, by zapewnić poszkodowanemu prywatność. Każda sekunda miała znaczenie.

Po intensywnej reanimacji udało się przywrócić funkcje życiowe 54-latkowi. Ratownicy przewieźli go do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.

Dzięki zaangażowaniu policjantów, ratowników i strażaków, ten dzień nie zakończył się tragedią.