Dodano
3 lata temu•
Autor:
Diamentowy SpotterWczoraj 23 lutego br., kilka minut przed godziną 20 dyżurny ostrowieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 37-latka z gminy Bałtów. Jak wynikało z relacji zgłaszającej około godziny 16 jej syn, który wymaga opieki ze względu na stan zdrowia, nie informując nikogo wyszedł z domu udając się w nieznanym kierunku. Z uwagi na aurę pogodową i niską temperaturę istniało realne zagrożenie dla jego zdrowia i życia.
O powyższym zaginięciu zostały powiadomione wszystkie policyjne patrole. Niespełna pół godziny później, wracający po służbie dyżurny ostrowieckiej komendy asp. sztab. Mariusz Walczyk zauważył stojącego na jednej z ulic miasta zaginionego 37-latka. Zatrzymał swój pojazd i szybko poinformował o tym fakcie będących w służbie kolegów. Zaginiony został przekazany patrolowi, który odwiózł mężczyznę do miejsca zamieszkania, gdzie trafił pod opiekę rodziny.
EW / KPP
Wypadek z udziałem rowerzysty
Finansowe konsekwencje zanieczyszczenia drogi
Poniesie konsekwencje za przywłaszczenie auta i posiadanie narkotyków
Wykopał wiadro pełne narkotyków? Mało wiarygodne wyjaśnienia aresztowanego dilera
35-latka usiłowała sprzedać buty w internecie, straciła 68 tys. zł
Niechlubne poczynania przewoźnika